Busiarz zostawił pasażerkę na stacji paliw. Goniła go taksówką, ale i tak nie zaczekał

Juz od 4 lat ciagle slychać podobne teksty, jednka jakoś na trasach na ktorych jeździ nie wykosił, a nawet od teto czasu pojawiło sie jej jeszcze wiecej, a ceny spadły. Widze, że nie wiesz jak działa rynek. Gdyby Polskibus wykosił całą konkurencję i woził za 55zł to zapewniem Cie, że w ciagu max miesiaca znalazłaby sie firma, która weszłaby na tę trase i zaczła wozic za 30-40.

Twój tekst świadczy o tym że wogóle nie znasz rynku przewozów ,na trasach których jeździsz od 4 lat tzn lublin warszawa było około 7 przewoźników zostało raptem 3 wytym contbus który był liderem a teraz ledwo bokami robi i broni się przed kolejną ekspansją poprzez zakładanie stowarzyszeń z innymi przewoźnikami przeciwko polskiemu busowi.Nie wiem w jakim to mieści na śląsku gdzie pozwolono Polskiemu busowi na dowolne kształtowanie rozkładu jazdy konkurencja wytrzymała około 2 lat po tym okresie bilety wzrosły dwukrotnie.

Szkoda że firma SINBUS jeździ tylko z Lublina do Radomia a nie dalej do Krakowa bo z nimi często jeżdżę do Radomia i mam o ich kierowcach jak najlepsze zdanie. U nich taka sytuacja byłaby nie do pomyślenia żeby zostawić kogoś bo nie wrócił na czas....

Twój tekst świadczy o tym że wogóle nie znasz rynku przewozów ,na trasach których jeździsz od 4 lat tzn lublin warszawa było około 7 przewoźników zostało raptem 3 wytym contbus który był liderem a teraz ledwo bokami robi i broni się przed kolejną ekspansją poprzez zakładanie stowarzyszeń z innymi przewoźnikami przeciwko polskiemu busowi.Nie wiem w jakim to mieści na śląsku gdzie pozwolono Polskiemu busowi na dowolne kształtowanie rozkładu jazdy konkurencja wytrzymała około 2 lat po tym okresie bilety wzrosły dwukrotnie.

Contbus bokami robi, dlatego właśnie kupił 20 nowych autobusów... Hymm, Ciekawe...? Kto tu pisze ??? Czy są tu sami frustraci ?? A może ktoś zna temat?

Taniej jednak było nas.ać kierowcy i wysiąść na następnym przystanku, haha. Radzę tego wszystkim pasażerom tego przeoźnika!!!!!!!!!!!

Niestety ani jazdy z BP ani z Expressbusem miło nie wspominam. Poganianie, komentowanie, kiedy zgłaszało się potrzebę wyjścia do toalety. Toaleta to była w Kielcach w takim barze, często bardzo długa kolejka. A jak się wracało późnym wieczorem, to była zamknięta. Strasznie to było upokarzające. Mają sporo pasażerów, więc ich zupełnie nie szanują. Ani kierowcy, ani jak widać szef firmy.

Contbus bokami robi, dlatego właśnie kupił 20 nowych autobusów... Hymm, Ciekawe...? Kto tu pisze ??? Czy są tu sami frustraci ?? A może ktoś zna temat?

tylko po co mu 20 aut skoro polski bus dopiero co otworzyl rzeszow warszawa I stara sie o nastepne godziny od paru lat.

Szanowny panie żeby mówić o inspekcji to choć trochę trzeba znać przepisy prawa transportowego. podróżuje z tą firmą dość często i 15 minutowa przerwa jest w Kielcach , zaś po trasie dosiada się drugi kierowca , który zmienia kierowcę, Sadzę więc , ze może nie zainteresować inspekcji pana wpis.

 tak tak widziałem jak wsiada  drugi kierowca  ile  kursów  jest  dzienie czas   max pracy wynosi 15h   ano tak chyba że ten  wysiadający odpoczwa  na przystanku 9 h    a tak ma  marginesie     to tylko dureń zgadza się na takie warunki pracy a co do busów   to są  bardzo niebezpieczne w razie wypadku   przeważnie kończy się to tragicznie  autobus jeat pewniejszy

To przykre ale nie jestem zdziwiona. Raz jechałam busem z Krakowa do Lublina i poprosiłam o postój a usłyszałam "nie planuję". 5 godzinna podróż więc nalegałam, kierowca łaskawie się zgodził... ale nie ta łaska była najlepsza tylko to, że miał być w Lublinie ok 23.50 a był 23.40. A więc miał czas, a w ogóle jak można nie planować ani jednego postoju na stacji (nie na dworcu gdzie nie ma nawet toalety). To nie jest ludzkie, za coś się płaci - także za komfort jazdy. Nie każdy może zrobić prawo jazdy i jeździć swoim autkiem.... 

Akurat ten kurs wykonywał BP TOUR. Przyjazd do Lublina wg rozkładu jazdy 23.52. Jak widać problem dotyczy nie tylko firmy Expressbus.  

sk----syństwo, i tyle w temacie.

Akurat ten kurs wykonywał BP TOUR. Przyjazd do Lublina wg rozkładu jazdy 23.52. Jak widać problem dotyczy nie tylko firmy Expressbus.  

W moim komentarzu chce właśnie zwrócić uwagę, że problem nie dotyczy jednej firmy ;) Do tej pory nie musiałam jeździć tak daleko i naiwnie myślałam, że taka trasa to normalne, że są postoje do WC a okazuje się, że są ale tylko na fajeczkę, bo stają w takich miejscach gdzie nie ma nawet WC.... Mam nadzieję, że w końcu coś się zmieni w tej kwestii

To przykre ale nie jestem zdziwiona. Raz jechałam busem z Krakowa do Lublina i poprosiłam o postój a usłyszałam "nie planuję". 5 godzinna podróż więc nalegałam, kierowca łaskawie się zgodził... ale nie ta łaska była najlepsza tylko to, że miał być w Lublinie ok 23.50 a był 23.40. A więc miał czas, a w ogóle jak można nie planować ani jednego postoju na stacji (nie na dworcu gdzie nie ma nawet toalety). To nie jest ludzkie, za coś się płaci - także za komfort jazdy. Nie każdy może zrobić prawo jazdy i jeździć swoim autkiem.... 

 

To przykre ale nie jestem zdziwiona. Raz jechałam busem z Krakowa do Lublina i poprosiłam o postój a usłyszałam "nie planuję". 5 godzinna podróż więc nalegałam, kierowca łaskawie się zgodził... ale nie ta łaska była najlepsza tylko to, że miał być w Lublinie ok 23.50 a był 23.40. A więc miał czas, a w ogóle jak można nie planować ani jednego postoju na stacji (nie na dworcu gdzie nie ma nawet toalety). To nie jest ludzkie, za coś się płaci - także za komfort jazdy. Nie każdy może zrobić prawo jazdy i jeździć swoim autkiem.... 

Tak ludzie piszecie jakby nie było alternatywy. Jest pociag z toaletą. I nie trzeba myslec jak taka trase przejechac i czy szanowny pan kierowca zrobi gdzieś postój.

Można jechać PKP. Tylko jest taki problem, że między Krakowem a Lublinem kursuje tylko jeden pociąg IC bezpośredni i to tylko od poniedziałku do piątku. W soboty i niedziele nie kursuje. Pozostałe połączenia co najmniej z jedna przesiadką a częściej dwie lub trzy. Wybór jest dość duży w ciągu doby czas jazdy od 5 godz. 54 min. do 12 godzin. Jest to oczywiście jakiś wybór tylko te przesiadki jak trzeba się nosić z bagażami.

Można jechać PKP. Tylko jest taki problem, że między Krakowem a Lublinem kursuje tylko jeden pociąg IC bezpośredni i to tylko od poniedziałku do piątku. W soboty i niedziele nie kursuje. Pozostałe połączenia co najmniej z jedna przesiadką a częściej dwie lub trzy. Wybór jest dość duży w ciągu doby czas jazdy od 5 godz. 54 min. do 12 godzin. Jest to oczywiście jakiś wybór tylko te przesiadki jak trzeba się nosić z bagażami.

Można jechać PKP. Tylko jest taki problem, że między Krakowem a Lublinem kursuje tylko jeden pociąg IC bezpośredni i to tylko od poniedziałku do piątku. W soboty i niedziele nie kursuje. Pozostałe połączenia co najmniej z jedna przesiadką a częściej dwie lub trzy. Wybór jest dość duży w ciągu doby czas jazdy od 5 godz. 54 min. do 12 godzin. Jest to oczywiście jakiś wybór tylko te przesiadki jak trzeba się nosić z bagażami.

Można jechać PKP. Tylko jest taki problem, że między Krakowem a Lublinem kursuje tylko jeden pociąg IC bezpośredni i to tylko od poniedziałku do piątku. W soboty i niedziele nie kursuje. Pozostałe połączenia co najmniej z jedna przesiadką a częściej dwie lub trzy. Wybór jest dość duży w ciągu doby czas jazdy od 5 godz. 54 min. do 12 godzin. Jest to oczywiście jakiś wybór tylko te przesiadki jak trzeba się nosić z bagażami.

 

Można jechać PKP. Tylko jest taki problem, że między Krakowem a Lublinem kursuje tylko jeden pociąg IC bezpośredni i to tylko od poniedziałku do piątku. W soboty i niedziele nie kursuje. Pozostałe połączenia co najmniej z jedna przesiadką a częściej dwie lub trzy. Wybór jest dość duży w ciągu doby czas jazdy od 5 godz. 54 min. do 12 godzin. Jest to oczywiście jakiś wybór tylko te przesiadki jak trzeba się nosić z bagażami.

Od poniedzialku do piatku sa dwa beposrednie pociagi. Po 6 rano i po 16

Można jechać PKP. Tylko jest taki problem, że między Krakowem a Lublinem kursuje tylko jeden pociąg IC bezpośredni i to tylko od poniedziałku do piątku. W soboty i niedziele nie kursuje. Pozostałe połączenia co najmniej z jedna przesiadką a częściej dwie lub trzy. Wybór jest dość duży w ciągu doby czas jazdy od 5 godz. 54 min. do 12 godzin. Jest to oczywiście jakiś wybór tylko te przesiadki jak trzeba się nosić z bagażami.

 

Można jechać PKP. Tylko jest taki problem, że między Krakowem a Lublinem kursuje tylko jeden pociąg IC bezpośredni i to tylko od poniedziałku do piątku. W soboty i niedziele nie kursuje. Pozostałe połączenia co najmniej z jedna przesiadką a częściej dwie lub trzy. Wybór jest dość duży w ciągu doby czas jazdy od 5 godz. 54 min. do 12 godzin. Jest to oczywiście jakiś wybór tylko te przesiadki jak trzeba się nosić z bagażami.

    I nie ma co straszyc ludzi czasem przejazdu. Bezposrednie jada 4 godz 2 min do 4.10

Dodatkowe 5 minut by go nie zbawiło po pierwsze po drugie nie zawsze można skorzystać z toalety w 5 minut- ten pan chyba nie jest człowiekiem tylko robotem, mija 5 minut dzwoni budzik automatycznie ręka przekręca kluczyk i nie można zatrzymać bo inaczej nastąpi koniec świata - ktoś powinien mu odmierzać za każdym razem kiedy korzysta z toalety. No i jest jeszcze bagaż, a jeśli kobieta zostawiłaby pieniądze i telefon w busie? Pieniądze ludziom odbierają mózg i niech nie opowiadają głupot że ma taki napięty grafik, nieraz busy przyjeżdżają z kilkominutowymi opóźnieniami i nikt z tego powodu nie robi tragedii!

kierowcy mysla ze sa bogami ciekawe co by zrobił jak bym mu sie odlał na deske rozdzielcza bo nie chciał by poczekac....a poza tym w ten spozob express bus którym niejedno krotnie podrozuje a nawet moge powiedziec jestem stalym klijentem traci klijentow .... przez powiedzmy bardzo miłe panie z dyspozytorni ... ktorym brakuje kultury  i mysla ze wszyscy maja internet i mozliwosc kupowania przez internet to po co by były one jak i rezerwacja biletow.... jak rowniez nowi kierowcy ktorzy mysla ze my jestesmy tu dla nich a nie oni dla nas... bo kto za kogo kase jezdzi ....i przez to przewoznik traci ...